Nie jest ważne, kto ulepił pierwsze pierogi, Rusinka, Polka czy Ukrainka, nieistotne jest również, czy powiemy kartacz, pyza czy zeppelin. Istotne jest to, abyśmy hojnie czerpali z naszego dawnego podlaskiego stołu, a był on przebogaty.
Znajdziemy na nim litewskie wędliny, rosyjskie ogórcy, białoruski korowaj, ukraińskie pirożki, polski bigos czy żydowski cymes. Tatarzy też dołożyli swoje smakołyki.
W kuchniach szlachty kresowej smażyły się aromatyczne konfitury, wędziły szynki i sery, a w apteczkach rzędem stały wyśmienite nalewki. To w tych spiżarniach sznury suszonych borowików przeplatały się z wiankami cebuli i czosnku, niby koronkami oplatając szeregi słojów z grzybami, kompotami czy miodami.
A przetwory z mięsa: palcówki, kaszanki, salcesony, smalczyk, szynki czy kindziuki - to rarytasy pielęgnowane w rodzinnych tradycjach.
Dbając o należyte zaopatrzenie stołu nie mogło zabraknąć świeżo upieczonego chleba.
Goście doceniają podlaskie produkty regionalne, takie jak warzywa, owoce, sery, chleby, miody, wędliny, soki i nalewki. Chcąc zachować jak najdłużej w pamięci doskonałe smaki i aromaty produktów regionalnych nasi Goście mają możliwość, w oryginalnej formie, w postaci kosza regionalnych wyrobów, zabrać z sobą smaki i zapachy Podlasia w rodzinne strony, aby obdarować nimi najbliższych, krewnych lub znajomych. Kosz wyrobów z nad Biebrzy to doskonały, nietuzinkowy pomysł na prezent, niespodziankę, która pobudzi wszystkie zmysły.